Prawda, że Augustowi niezłamane męstwo
Sprawiedliwie nad Rzymem nadało zwycięstwo;
Boje staczał, zwyciężał, własnej krwi nie skąpił,
Może zatrzymać, czego przez cnoty dostąpił.
Ale żeby ta godna Augusta ofiara
Mogła czarnym tyraństwem obwiniać Cezara,
Żeby składając berło miał swej chwale szkodzić,
Na to jedno me zdanie nie może się zgodzić.
Rzym jest twoim... zasługa berło ci przysądza,
Lecz każdy podług woli swym dobrem zarządza:
Jaką chce, w swych zamysłach wolno mu iść drogą,
Tyż byś nie mógł, co ludzie pospolici mogą?
Jak to? August, najpierwszy w śmiertelników rzędzie,
Pierwszym wielkości własnej niewolnikiem będzie?
Władaj berłem, lecz berło niech tobą nie władnie,
Niech wszystko, cała wielkość przed tobą upadnie.
Zwycięż samego siebie, niechaj ta potęga,
Co światu rozkazuje, ciebie nie
dosięga.